albo mi się wydaje albo to "slipping beauty" lub po naszemu "jeżynowy", przynajmniej tak wygląda i faktycznie robi się go świetnie, a w dzianinie wygląda bardzo efektownie :)
Tak, ścieg to śpiąca królewna, jeżyny lub różyczki. Bardzo go lubię, chociaż niezbyt często stosuję. Wygląda dobrze zarówno z grubej włóczki, jak i z cieniutkiej - daje wtedy ciekawy "koronkowy" efekt. Niestety, jest trochę włóczkożerny.
Śliczny wzorek!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór.
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie to wygląda!!!
OdpowiedzUsuńTeż lubię ten wzór, prosty, przyjemnie się robi.
OdpowiedzUsuńBył czas, że namiętnie wszędzie go wlepiałam:)
albo mi się wydaje albo to "slipping beauty" lub po naszemu "jeżynowy", przynajmniej tak wygląda i faktycznie robi się go świetnie, a w dzianinie wygląda bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńTak, ścieg to śpiąca królewna, jeżyny lub różyczki.
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię, chociaż niezbyt często stosuję. Wygląda dobrze zarówno z grubej włóczki, jak i z cieniutkiej - daje wtedy ciekawy "koronkowy" efekt. Niestety, jest trochę włóczkożerny.
Oj było,było to lato.Już można poczuć ciepełko tych węzełków:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Fajny wzorek, ciekawa jestem efektu końcowego, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńświetny wzorek:))
OdpowiedzUsuńświetny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo fajny wzór, włóczkożerny pewnie jest a jak z pracą ? bardzo czasochłonny?
OdpowiedzUsuńJe suis curieuse de voir le résultat, car j'adore le point popcorn.... je suis en trai de faire un bonnet avec le même point.
OdpowiedzUsuńBonne semaine.Celeste
Hmmmm... popcorn :) Świetna nazwa.
OdpowiedzUsuń