Serweta słodka jak pianki ukończona.
Jest świeża i radosna.
Wymaga jeszcze dokładnego naciągnięcia. Na razie porządnie zblokowana jest tylko połowa, reszta tyle, ile opadło pod własnym ciężarem (na stole położyłam wilgotną). Zrobię to, gdy dostanę w prezencie trochę wolnego czasu.
Zdjęcia też mało atrakcyjne. Lepsze wymagałyby niewielkiego przemeblowania. Może kiedyś?
Wzór pochodzi z czasopisma "Robótki Ręczne Extra" nr 6/2010.
Ze względu na grubość włóczki skróciłam go do dwóch motywów, a wykończenie brzegu powstało według własnego pomysłu.
Włóczka Bahar Batik Alize 1940 metrów.
Szydełko 4.
Średnica ok. 180 - 200 centymetrów.
Wspaniała! Doskonale wygląda na stoliku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetnie się prezentuje:) Piękna, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny obrus, miałaś dobry pomysł robiąc go z melanżowej włóczki.
OdpowiedzUsuńPiękny i wspaniale wygląda z grubej nitki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
śliczna
OdpowiedzUsuńPiękna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSerweta jest piękna!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuń